Jest to bardzo oryginalna ekspozycja przedstawiająca pochód postaci - kobiet, mężczyzn, starców, dzieci - niosących niewielkie pakunki i bagaże...idących w milczeniu, pomagających sobie nawzajem, pełnych rezygnacji. Postacie (jest ich 120) ustawione są na wąskim pasie przedstawiającym drogę. Ostatnie postaci w szeregu zaznaczone zostały tylko stelażem metalowym co, według zamysłu autora, ma symbolizować przesłanie, że los może i teraz każdemu z nas wyznaczyć miejsce w takim pochodzie, jeśli ludzie nie zaprzestaną wzajemnych waśni...
Ekspozycja robi ogromne wrażenie i nie wymaga dodatkowych komentarzy. Niestety zdjęcia nie oddają wszystkich detali i wrażeń dlatego zachęcamy do obejrzenia wystawy osobiście.
Towarzyszy jej nasza wystawa pt. "Rok polsko-izraelski"
Serdecznie zapraszamy!
4 komentarze:
Oj bibliotekarki, pretensje o pensje a poprawności żadnej. Czemu u Was jest 30 kwiecień, a nie 30 kwietnia? 6 maj miast 6 maja?
Oj Anonimie! To nie my bibliotekarki i wcale nie w pretensjach, jesteśmy niedouczone, tylko odczłowieczony system Bloggera nie potrafi odmieniać nazw miesięcy. By nie drażnić lwa, przechodzimy na numeryczny format daty w standardzie ISO 8601.
ale i tak wybiorę się obejrzeć wystawę :)
Wystawa jest fantastyczna! Udany pomysł.
Prześlij komentarz